Szkoła Podstawowa im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Nowodworze
Kardynał Stefan Wyszyński (1901 - 1981) urodził się 3 sierpnia w
miejscowości Zuzela nad Bugiem, na pograniczu Podlasia i Mazowsza. Był drugim
dzieckiem państwa Wyszyńskich (ojciec Stanisław, matka Julianna). Pierwsza była
córka Anastazja, później jeszcze dwie dziewczynki: Stanisława i Janina oraz syn
Wacław (zmarł w wieku 11 lat). Nad łóżkiem małego Stefana, w rodzinnym domu
wisiały dwa obrazy: Matki Bożej Częstochowskiej i Matki Bożej Ostrobramskiej.
Rodzice wpajali mu poszanowanie dla pracy ludzkiej, chleba, ziarna i zboża,
które w języku polskim oznacza, że jest z Boga (z Boże). Kiedy Stefan Wyszyński
miał osiem lat jego rodzina przeniosła się do Andrzejewa. Wkrótce po
przeprowadzce, w wieku 9 lat stracił matkę (miała zaledwie 33 lata). Było to
dla niego wielkim ciosem. Tuż przed śmiercią matka poleciła mu "ubrać
się", co w rodzinie mającej bliski kontakt z czynnościami liturgicznymi
zrozumiane zostało jako "przywdzianie szat kapłańskich". Śmierć matki
nie załamuje go ale kieruje ku Matce Niebieskiej - ku Tej, "która nie
umiera". Jak sam powie po latach: "Pojechałem z prymicją na Jasna
Górę, aby mieć Matkę... Matkę, która już będzie zawsze..." W czasie
trudnych chwil aresztowania, ataków na Kościół znowu zwróci się do Matki Bożej,
poddając Jej w opiekę siebie i cały naród. Po ukończeniu gimnazjum w Warszawie
i Łomży (gdzie przeniósł się po wybuchu I wojny światowej) wstąpił do
Seminarium Duchownego we Włocławku. Zmagał się wtedy ze swym słabym zdrowiem,
co opóźniło trochę jego święcenia kapłańskie, które przyjął 3 sierpnia 1924
roku. Po roku pracy diecezjalnej biskup włocławski skierował go na dalsze
studia na Katolicki Uniwersytet Lubelski. W latach 1924-1929 studiuje więc na
Wydziale Prawa Kanonicznego, a pod kierunkiem ks. Antoniego Szymańskiego,
przeprowadza studia z zakresu katolickiej nauki społecznej i ekonomii w
Wydziale Prawa i Nauk Społeczno-Ekonomicznych. W czerwcu 1929 roku doktoryzował
się z prawa kanonicznego, obroniwszy pracę pt. "Prawa rodziny, Kościoła i
państwa do szkoły." W okresie studiów działał społecznie w Stowarzyszeniu
Katolickiej Młodzieży Akademickiej "Odrodzenie", które było ośrodkiem
nowatorskich prądów w katolicyzmie polskim. W 1930 roku został profesorem prawa
kanonicznego i socjologii w Wyższym Seminarium Duchownym we Włocławku. Po
studiach udał się w podróż naukową po krajach Europy Zachodniej. Był w Austrii,
Włoszech, Francji, Belgii, Holandii i Niemczech. Interesował się szczególnie
Akcją Katolicką i działalnością chrześcijańskich związków zawodowych. Wykładał
naukę społeczną w Wyższym Seminarium we Włocławku, był redaktorem miesięcznika
"Ateneum Kapłańskie", działał wśród robotników, wykładał na
uniwersytecie Robotniczym.W czasie wojny, ze względu na swoje zaangażowanie
społeczne oraz przedwojenne publikacje poświęcone totalizmowi hitlerowskiemu
był poszukiwany przez Niemców. Na polecenie rektora seminarium ks.
Korszyńskiego opuścił Włocławek i ukrywał się we Wrociszewie i w Laskach pod
Warszawą, a także u swojej rodziny. Bierze udział w konspiracyjnym nauczaniu
młodzieży i w niesieniu pomocy ludności. Zdarzył się przy tym nawet
niecodzienny wypadek, kiedy to ks. Wyszyński trafił do chałupy wycieńczonej,
rodzącej kobiety. Nie mógł już sprowadzić pomocy, więc w tej dramatycznej
chwili został położną i pielęgniarką. W czasie Powstania Warszawskiego był
kapelanem grupy "Kampinos" Armii Krajowej oraz szpitala powstańczego
w Laskach. Ksiądz Wyszyński nocą godzinami stał nieruchomo i błogosławił
płonąca Warszawę, w kaplicy długo leżał krzyżem, modlił się za ginącą stolicę,
za umierających ludzi i za tych, którym dane będzie przetrwać. Po
zakończeniu działań wojennych wrócił do Włocławka i zaczął organizować
Seminarium Duchowne zniszczone w czasie wojny. W 1945 roku został rektorem
seminarium, podjął też obowiązki redaktora tygodnika diecezjalnego "Ład
Boży". W 1946 roku przez Ojca Świętego Piusa XII mianowany został biskupem
ordynariuszem diecezji lubelskiej. Sakrę biskupią przyjął 12 maja na Jasnej
Górze z rąk Prymasa Augusta Hlonda, po którym dwa lata później przejął
obowiązki Prymasa Polski. Zostaje też wtedy arcybiskupem Gniezna i Warszawy. Po
śmierci kardynała Hlonda, wobec wzrastających nacisków komunistycznych władz
polskich, w sytuacji jawnego prześladowania Kościoła (nawet za cenę podważenia
polskiej racji stanu, szczególnie przy tworzeniu polskiego Kościoła na Ziemiach
Zachodnich) Prymas Wyszyński zmuszony był prowadzić politykę ustępstw wobec
"nowej władzy". Aby uchronić Kościół i naród od rozlewu krwi podjął
decyzję o zawarciu "porozumienia", podpisanego przez Episkopat i
Władze Państwowe 14 lutego 1950 roku. Posądzany w związku z tym o zbytnią
ugodowość wobec systemu komunistycznego, zmagając się z opozycją wspieranych
przez komunistów "księży patriotów" i świeckich działaczy katolickich
(zwłaszcza spod znaku "Paxu") starał się ks. Prymas uratować resztki
wolności Kościoła w Polsce, a zarazem resztki wolności dla wszystkich Polaków,
bowiem odtąd, przez lata budowania socjalizmu w Polsce stał się Kościół jej
jedynym orędownikiem. Władze komunistyczne nie zamierzały jednak dotrzymywać
zobowiązań nawet tego, daleko idącego w ustępstwach porozumienia, raz za razem
łamiąc jego postanowienia. Na konsystorzu 12 stycznia 1953 roku został Prymas
Wyszyński kardynałem. Nie mógł jednak osobiście odebrać kapelusza
kardynalskiego, gdyż władze polskie odmówiły wydania mu paszportu. Zaostrzał
się już kurs polityki wobec Kościoła a w tym samym roku, 26 września 1953 roku
Prymas został aresztowany i wywieziony z Warszawy. Przebywał kolejno w
Rywałdzie Królewskim koło Grudziądza, w Stoczku Warmińskim, w Prudniku
(województwo opolskie) i Komańczy w Bieszczadach. 16 maja 1956 roku w Komańczy
powstał tekst odnowionych Ślubów Narodu (których idea zrodziła się podczas
uwięzienia w Prudniku - w pobliżu Głogówka), złożonych 26 sierpnia 1956 roku na
Jasnej Górze jako Jasnogórskie Śluby Narodu w obecności milionowej rzeszy
pielgrzymów. Na tronie przygotowanym dla Prymasa złożono biało-czerwone róże.
Dwa miesiące później kardynał Stefan Wyszyński został uwolniony.W latach 1957 -
1965 prowadził Wielką Nowennę przed Jubileuszem Tysiąclecia Chrztu Polski,
którą przygotowywał naród do religijnego przeżycia tej rocznicy. W 1957 roku
rozpoczął Nawiedzanie Polski przez kopię Cudownego Obrazu Matki Bożej
Częstochowskiej. Nowennę zakończył 3 maja 1966 roku uroczystym Aktem Oddania
Narodu Matce Bożej za wolność Kościoła w Polsce i świecie. W uroczystości wziął
udział cały Episkopat Polski, także Karol Wojtyła. 26 sierpnia 1969 roku
powołał do istnienia duszpasterski ruch Pomocników Matki Kościoła. W połowie
lat sześćdziesiątych wraz z Episkopatem Polski zwrócił się do biskupów
niemieckich z gestem pojednania
narodów polskiego i niemieckiego, co spowodowało negatywną i gwałtowną reakcję
władz partyjnych i państwowych. Brał udział we wszystkich wydarzeniach
powojennej Polski, wspierając naród szczególnie w chwilach ważnych,
przełomowych i dramatycznych, których tak wiele było w PRL-owskiej historii
Polski. W latach sześćdziesiątych czynnie uczestniczył w pracach Soboru
Watykańskiego II. Na auli soborowej cieszył się wielkim uznaniem wśród biskupów
świata. Na ręce Pawła VI złożył memoriał Episkopatu Polski o ogłoszenie Maryi
Matką Kościoła. Ojciec Święty spełnił te prośbę 21 listopada 1964 roku. 6
października 1978 roku na Stolicę Piotrową został wybrany Polak - kardynał
Karol Wojtyła. Była to wielka radość dla Prymasa i Kościoła w Polsce. W czerwcu
1979 roku Prymas Tysiąclecia przyjął, po raz pierwszy w Polsce widzialną Głowę
Kościoła - Ojca Świętego - Jana Pawła II. Rozpoczął się wielki i niepowtarzalny
ruch zwany "Solidarnością". W tym czasie mediował między władzami a
Solidarności. 28 maja 1981 roku, w Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego
odszedł do Boga Prymas Tysiąclecia Stefan Kardynał Wyszyński. Miał 80 lat. 57
przeżył w kapłaństwie, 35 lat był biskupem, 32 lata arcybiskupem gnieźnieńskim
i warszawskim oraz Prymasem Polski, 28 lat członkiem Kolegium Kardynalskiego. W
1986 roku rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny.